Porażka Trampkarzy Młodszych
W dniu dzisiejszym zespół Trampkarzy Młodszych MKS Tur 1921 Turek rozegrał wyjazdowe spotkanie z Polonią Golina. Mecz zakończył się zwycięstwem Polonii Golina 6-2.
Mks rozpoczął mecz dość ostrożnie, przez kilkanaście minut nie działo się nic ciekawego. Pierwszą groźną sytuację stworzyli gospodarze po rzucie rożnym. W zamieszaniu do piłki doskoczył napastnik i oddał strzał w kierunku naszej brami, doskonałą interwencją popisał się Polipowski. 2 min. później doskonałej okazji nie wykorzystał Pogorzelski, piłka po przyjęciu odskoczyła za daleko i akcje przerwał obrońca. W 17 min. groźny strzał oddał pomocnik gospodarzy i po raz kolejny dobrze interweniował nasz bramkarz. 21 min wrzutka z rożnego i kolejny raz obrońcy nie przecinają podania, tym razem nie mieliśmy tyle szczęścia i straciliśmy gola.1-0. W dzisiejszym dniu obrona miała duże problemy z górnymi piłkami i 5 min dobre dośrodkowanie znów skutkowało utratą bramki na 2-0. Dzięki długiemu zagraniu w stronę defensywy udało się stworzyć 100% sytuację, w której sam na sam znalazł się Adamek i bez problemu umieścił piłkę w siatce.
Radość Tura nie trwała długo bo 2 min później strzałem z 25m pomocnik Polonii pokonał zaskoczonego Polipowskiego. Zawodnicy Mksu nie wyciągnęli wniosków i znów nikt nie doskoczył do pomocnika Goliny, a ten z 28m posłał piłkę w kierunku bramki, gdzie spóźniony Golkiper musiał wyciągać piłkę z siatki.Do przerwy wynik 4-1.
W przerwie musiałem trochę wstrząsnąć zespołem, ponieważ moi piłkarze myśleli, że mecz uda się wygrać na stojąco i bez walki, a tak się nie da wygrać meczu-komentował trener
Druga część była dużo lepsza, tworzyliśmy sobie kilka dobrych sytuacji, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Brakowało tylko kropki nad i. Dzięki temu, że zagraliśmy bardzo wysoko i agresywnie narażaliśmy się na kontry i jedna taką kontrę wykorzystała Polonia.5-1. W 60 min. sędzia podyktował rzut karny.
Wydaję mi się, że była to bardzo pochopna decyzja, ponieważ obrońca miał rękę przy ciele i został w nią trafiony z bardzo bliskiej odległości- skomentował tak decyzję Dariusz Brzostowski.
Po raz 6 pokonany został bramkarz gości.
Tur do samego końca próbował zmienić zmniejszyć straty i udało się to w 65 został podyktowany rzut karny. Obrońca Goliny zahaczył Patryka Brusia i sędzia bez wahania wskazał na 11. Do karnego podszedł Pogorzelski, po uderzeniu piłka trafiła w słupek, ale bardzo przytomnie zachował się Paruszewski i bez problemu skierował piłkę do siatki.
Na wyróżnienie w dzisiejszym meczu zasługuje postawa Patryka Brusia i Konrada Jąńczaka którzy w dzisiejszym meczu byli najlepszymi piłkarzami drużyny Tura.
skład
POLIPOWSKI, MATUSIAK, JAŃCZAK,MAJEWSKI, BOŃCZAK, KWAPISZ, GORZKIEWICZ, GOŚLIŃSKI, BRUŚ, POGORZELSKI, POGORZELSKI, PARUSZEWSKI, LEMPACH, PAWLAK, POWĄZKA, WRÓBLEWSKI, KASPRZAK, KOT,
Komentarze