Relacja z meczu Młodzika mł Olimpia Koło - Tur1921

29 dnia października drużyna Tura mierzyła się w wyjazdowym spotkaniu z pierwszym zespołem Olimpii Koło. Był to ostatni mecz w rundzie jesiennej, który w znaczący sposób mógł wpłynąć na układ tabeli. Jedna i druga drużyna walczyła o 5 miejsce, dlatego można było spodziewać się wielu emocji. Od samego początku zarówno gospodarze jak i goście przeprowadzali groźne akcje, lecz szybciej drogę do bramki przeciwnika znaleźli zawodnicy Tura. Po ładnym rozegraniu w środku pola, sytuację sam na sam wykorzystał Michał Stefaniak. Zawodnicy Koła próbowali szybko odrobić starty, jednak fenomenalnymi interwencjami w bramce popisywał się Filip Jarek. W momencie kiedy Kolanie postawili na ofensywę, nasza drużyna bardzo mądrze ustawiona była w obronie i starała nie dopuścić się straty bramki. Około 20 minuty, naszej drużynie udało się wyjść na dwubramkowe prowadzenie. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Kacpra Pietraszka, jeden z zawodników Olimpii wybił piłkę pod nogi Adama Zioły, który bez zastanowienia uderzył na bramkę przeciwników. Bramkarz gospodarzy nie miał szans na skuteczną interwencję ponieważ piłka poszybowała w samo okienko bramki. Po tym golu nasza drużyna starała kontrolować się przebieg meczu, jednakże w ostatniej minucie pierwszej połowy zawodnikom z Koła udało się zdobyć kontaktową bramkę.
Na drugą połowę Kolanie wyszli zdecydowanie bardziej zmobilizowani niż zawodnicy Tura.
Przewyższali naszą drużynę kulturą oraz organizacją gry. Efektem tego były trzy strzelone bramki i prowadzenie 4:2. Nasi zawodnicy chyba za bardzo uwierzyli w siebie po świetnej grze w pierwszej połowie, popełniali proste błędy, zupełnie zapomnieli o zaleceniach taktycznych i tracili głupie bramki. Pierwsza część drugiej połowy była fatalna w ich wykonaniu i dopiero kiedy przegrywali dwoma bramkami, wrócili na swój normalny poziom. Niestety czasu wystarczyło tylko na jedną bramkę. Wspaniałym uderzeniem popisał się kapitan naszej drużyny Karol But, który uderzeniem z 35 metrów pokonał bramkarza gospodarzy. Śmiało można powiedzieć, że była to najpiękniejsza bramka jaką zdobył Tur w tej rundzie. Zaraz po tym golu sędzia zakończył spotkanie i ze zwycięstwa mogli cieszyć się gospodarze. Rezultat: Olimpia Koło 4:3 MKS „TUR 1921” TUREK
Skład wyjściowy:
Filip Jarek
Karol But
Kacper Pietraszek
Adam Zioła
Tobiasz Adamczyk
Michał Stefaniak
Kacper Chojnacki
Adam Dzieran
Szymon Warzych
Rezerwowi:
Wiktor Olejnik
Denis Dąbkowski
Jakub Grzelka
Eryk Kosakowski
Michał Michalak
Kacper Mruk
Piotr Ubysz
Bartosz Wojtkowiak
Filip Litwin
Drużynę prowadzili:
Kacper Płoszka
Jakub Lament
Komentarze