Relacja z meczu Młodzika mł Tur1921 Turek - Warta Krzymów

W szóstej kolejce spotkań drużyna Tura Turek mierzyła się na własnym boisku z Wartą Krzymów. Do tej pory zarówno gospodarze jak i goście zdobyli w lidze tyle samo punktów, więc można były przypuszczać, że zmierzą się zespoły o podobnym potencjale. Nic bardziej mylnego. Od samego początku na boisku przeważali zawodnicy Tura, którzy napędzeni ostatnim sukcesem z Olimpią II Koło zamierzali podtrzymać serię zwycięstw. Oprócz jednej sytuacji sam na sam w której bardzo dobrze zachował się bramkarz Tura Denis Dąbkowski, goście nie potrafili poważnie zagrozić naszej bramce. Pierwszą bramkę Tur zdobył po rzucie karnym egzekwowanym przez Kacpra Pietraszka, dla którego było to premierowe trafienie w tym sezonie. Dalsze ataki gospodarzy raz po raz przynosiły wymarzone efekty, najpierw sytuację sam na sam wykorzystał Michał Stefaniak, a następnie klasycznym hat-trickiem popisał się Adam Dzieran. W pierwszej połowie nasza drużyna nadal przeważała lecz brakowało skuteczności w polu karnym rywala. Do przerwy prowadziliśmy z ekipą Warty Krzymów 5:0.
Na drugą połowę wyszliśmy z kilkoma zmianami personalnymi. Na boisku pojawili się rezerwowi, którzy wnieśli jakość w poczynania naszej drużyny. Z tego miejsca należy pochwalić m.in. Filipa Jarka oraz Eryka Kosakowskiego, zawodnicy Ci bardzo dobrze „weszli” w mecz i notowali tylko udane zagrania. Tur imponował w tym spotkaniu nie tylko poczynaniami ofensywnymi, ale również bardzo dobrą organizacją w obronie o czym może świadczyć fakt, że w drugiej połowie nasz bramkarz Wiktor Olejnik nie miał ani jednego kontaktu z piłką. Pomimo wysokiego prowadzenia drużyna Tura nie miała zamiaru poprzestać na pięciu strzelonych golach. Około 45 minuty kolejne trafienie zanotował Michał Stefaniak, a strzelanie zakończył tak jak tydzień wcześniej z Olimpią, Szymon Warzych. Do końca spotkania rezultat już się nie zmienił i drużyna gospodarzy mogła cieszyć się z drugiego zwycięstwa z rzędu. Za dzisiejszy mecz naprawdę warto pochwalić Tura. Widać, że chłopcy potrzebowali czasu na zgranie i po kilku tygodniach pracy z nowymi trenerami obrazują się pierwsze efekty. W najbliższą sobotę 29 października odbędzie się ostatni mecz w rundzie jesiennej, a naszym przeciwnikiem będzie pierwsza drużyna Olimpii Koło. Po tym spotkaniu nastąpi przerwa zimowa i przygotowania do rundy wiosennej.
Za przybycie na dzisiejszy mecz dziękujemy rodzicom, kibicom, prezesowi i działaczom klubu MKS „TUR 1921” Turek, których obecność mobilizująco wpływa na zawodników naszej drużyny.
MKS „TUR 1921” TUREK – Warta Krzymów 7:0
Skład wyjściowy:
Denis Dąbkowski
Adam Zioła
Kacper Pietraszek
Karol But
Filip Litwin
Adam Dzieran
Piotr Ubysz
Kacper Mruk
Michał Stefaniak
Grali także:
Wiktor Olejnik
Jakub Grzelka
Filip Jarek
Kamil Bartczak
Miłosz Jaśkiewicz
Szymon Warzych
Michał Michalak
Bartosz Wojtkowiak
Eryk Kosakowski
Drużynę prowadzili:
Kacper Płoszka
Jakub Lament
Łukasz Zych - kierownik
Komentarze