Kolejna wygrana Juniorów

W sobotę o 13.30 Junior młodszy grał swoje spotkanie na własnym boisku z Basztą Przedecz.

Rywal przed szóstą kolejką zajmował druga pozycję w tabeli, a Tur na trzecim miejscu.

Mecz od samego początku przebiegał pod nasze dyktando, byliśmy drużyna, która doskonale operowała piłką w środku pola wykorzystując nasze skrzydła. Dzięki temu przeprowadziliśmy kilka świetnych akcji po których mogły paść gole, ale albo bronił bramkarz, nie potrafiliśmy posłać piłki w światło bramki. Dopiero w 30 min doskonale za akcją podłączył się Michał Banasiak, który dograł piłkę sam na sam Brusiowi a ten oddał strzał, ale bramkarz jakimś cudem obronił. Najprzytomniej zachował się Banasiak który ruszył za strzałem i dobił do pustej bramki.1-0. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa.

W drugiej części spotkania gra się wyrównała i rywale zaczęli odważniej atakować. Dzięki temu udało się im doprowadzić do wyrównania w 73min spotkania. Na szczęście Tur nie załamał się tylko robił wszystko żeby zdobyć 3 punkty i to się udało w samej końcówce meczu. Adam Witczak doskonale dośrodkował na wchodzącego Kacpra Pogorzelskiego, a ten głową pokonał bramkarza Baszty. Spotkanie zakończyło się 2-1.

Cieszą mnie 3 punkty ale martwi mnie nieskuteczność mojego zespołu. Sami sobie fundujemy taki horror w końcówce spotkania, a trzeba było wykorzystać 2-3 sytuacje z pierwszej połowy i nie było by takiej nerwówki.

D.Brzostowski